III Niedziela Wielkiego Postu - C

Czy ufam Bożej opatrzności?

Wj 3,1-8a.13-15; 1 Kor 10,1-6.10-12; Łk 13,1-9

Duchu Święty, przyjdź!

Jezu, z Twoją pomocą rozpoczynam rozważanie tekstu biblijnego, który Kościół podaje na III Niedzielę Wielkiego Postu.

W dzisiejszej Ewangelii dotykamy wielkiej tajemnicy, jaką jest miłosierdzie Boże. Bardzo często zadajemy sobie pytanie jak to jest, że ktoś zły żyje dostatnio, długo i spokojnie, a biednemu, ale dobremu zawsze wiatr w oczy…

Bóg najlepiej wie, kiedy człowiek powinien umrzeć. Często dziwimy się „niesprawiedliwości Boga”, kiedy to ktoś młody, będący bardzo dobrym człowiekiem, umiera. Nie wiemy przecież, czy za kilka dni nie miałby tak wielkiej pokusy, by nie zgrzeszyć. Bóg powołuje go w najlepszym dla jego duszy momencie.

Pan Jezus czeka również na nawrócenie się grzesznika. Bóg stawia nam na drodze życia wielu ludzi, którzy poprzez swoje słowa i zachowania przypominają nam, co to znaczy prawdziwie wierzyć. Jednymi z takich osób są siostry klauzurowe, które – często nam nieznane – modlą się za nas i swoją postawą wspierają nasze dobre uczynki. My także powinniśmy wspierać je naszymi modlitwami, by kontemplując oblicze Boga, przezwyciężały wszelkie pokusy.

Przemyślę w tym tygodniu:

1. Czy wierzę w sprawiedliwość Boga?

2. Czy ufam Bożej opatrzności?

3. Czy staram się dostrzec ludzi, którzy towarzyszą mi w życiu i są moimi „aniołami”?

Powyższa refleksja została zaczerpnięta z książki Kajetana Rajskiego „Wsłuchani w Słowo. Refleksje na niedziele i święta roku C” (Biblos 2012)

opr. aś/aś

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama