Tajemnica I, Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie

Panie Jezu, w tej tajemnicy chcę stanąć przed wielkim darem, jaki otrzymała Maryja od Boga...


Oto poczniesz i porodzisz Syna,
któremu nadasz imię Jezus (Łk 1,31)

Panie Jezu, w tej tajemnicy chcę stanąć przed wielkim darem, jaki otrzymała Maryja od Boga.

Była zwykłą dziewczyną, jakich w Nazarecie i w całym Izraelu było przecież dużo. Mając około – jak podaje tradycja – piętnastu lat, objawił się jej Archanioł Gabriel. Panie, musiało to być wielkim zaskoczeniem dla Maryi, zaskoczeniem, którego nawet nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić. Młoda dziewczyna ma zostać Matką Syna Bożego.

Maryja musiała być inna, skoro ją właśnie wybrał Bóg na Matkę swojego Syna. Była inna poprzez Niepokalane Poczęcie. Gdyby dzisiaj Wszechmogący miał wybierać wśród piętnastolatek, to raczej żadnej by nie znalazł, która chociaż w setnej części byłaby tak odpowiedzialna jak Maryja…

Twoja Matka musiała być bardzo odważna, skoro zdecydowała się zdać zupełnie na wolę Bożą. Trzeba pamiętać, że w ówczesnym Izraelu kobiety, które zachodziły w ciążę nie mając męża, były kamienowane. Maryja nie spytała, czy nie zostanie ukamienowana, czy nie dotknie jej cierpienie. Po chwili zgodziła się na wolę Bożą.

Panie, Maryja może stanowić dla każdego chrześcijanina wzór zupełnego zdania się na Bożą decyzję. Oddania się ufnego, bez „kombinowania” i praktykowania powiedzenia „Panu Bogu świeczkę, a diabłu ogarek”. Moja wiara i ufność muszą być rzeczywiście autentyczne, bo tylko w szczerym sercu mogę Cię usłyszeć.

Panie Jezu, bardzo Cię proszę, byś wtedy, gdy moja wiara zacznie się chwiać, pomógł mi w wytrwaniu.

Proszę Cię także, by moja wiara była jak wiara dziecka wobec swoich rodziców – bezgraniczna, ufna, prostolinijna, bezinteresowna. Muszę stać się takim dzieckiem, by – zgodnie z Twoimi słowami – dostać się do królestwa niebieskiego.

„Tobie, Panie, zaufałem, moje życie daję pod Twoje władanie, tylko Ciebie będzie uwielbiać serce me…”.

Przed odmówieniem tego dziesiątka różańca spróbuję odpowiedzieć sobie na następujące pytania:

1. Czy modlę się za matki w stanie błogosławionym?

2. Czy potrafię wzorem Maryi bezgranicznie zaufać Bogu?

3. Czy modlę się o łaskę wiary?


Ojcze nasz…
10 x Zdrowaś Maryjo…
Chwała Ojcu…

Powyższy fragment pochodzi z książki Kajetana Rajskiego „Drabiną do Nieba. Rozważania różańcowe” (Wyd. „Biblos”).

opr. aś/aś

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama