Droga Krzyżowa

Rozważania Drogi Krzyżowej napisane w poetyckiej formie.

Wstęp:

Lament Franciszka

Obejmuję Cię
Krzyżu zbawienny
O ciernista Głowo
Krwawiąca
W Twojej koronie
Miliardy ludzkich cierni
Kolejne trumny
Bez konduktu
Samotnie
Odeszli
Wielcy mędrcy
Nowi apostołowie
Pozostał głuchy jęk
Pozostało słowo 
Obejmuję Cię
Krzyżu zbawienny
O ciernista Głowo
Krwawiąca
Gdy zdejmą Twoje ciało
Otulimy je w słowa
Modlitwy
Ojcze nasz
Chlebie nasz
Zachowaj nas
Ocal nas
Samotnie u stóp
Domu Piotra
Obejmuje Cię
Krzyżu zbawienny

  Stacja I
Pan Jezus skazany na śmierć

Tłumie bezlitosny
tłumie krwawy
oskarżasz
tłumie wieloimienny
tłumie zapomniany
wydajesz
tłumie maso
tłumie bezowocny
skazujesz
tłumie grzeszny
tłumie skarlały
przybijasz

 

Stacja II
Pan Jezus bierze krzyż na swe ramiona

 

Belko nazareńska
belko  budująca
stawiasz miasta
belko ciężarze
belko krzyżu
przygniatasz ramiona
belko planeto
belko wszechświecie
ocalasz

 

Stacja III
Pan Jezus upada pod krzyżem

 

Tłumie szydzący
tłumie gardzący
pogarda
Jezusie milczący
Jezusie bezsilny
Jezusie upodlony
upadasz pod krzyżem
upadasz pod ciężarem
kruszeją kolana

 

Stacja IV
Pan Jezus spotyka Matkę Bolesną

 

Matko Wybrana
Matko Niepokalana
Twój syn
Matko Bolesna
Matko Krwawiąca
patrzysz na krzyż
Matko Litościwa
Matko Opatrzności
w poniewierce
Matko Bezsilna
Matko pełna łez
obok Twój syn

Stacja V
Szymon z Cyreny pomaga Panu Jezusowi dźwigać krzyż

 

Skrusz duszę swoją
skrusz twardą
Szymonie
nic z tego nie rozumiesz
Chrystus bezsilny
Chrystus cierpiący
Szymonie 
współcierpisz
towarzyszysz
niesiesz drzewo krzyża
czujesz  jego ciężar
chłopie z Cyreny
tego sądnego dnia
zalękniony człowieku

 

Stacja VI
Św. Weronika ociera twarz  Panu Jezusowi 

 

Cierpi Jerozolimka
słaba dziewczyna
skromna 
widząc umęczonego
ociera twarz Chrystusa
bez wahania
Ona jedyna z tłumu
nieobojętna
zwykła 
cierpiąca Jerozolimka
na chuście twarz Pana
pamiątka

 

Stacja VII
Pan Jezus po raz drugi upada pod krzyżem

 

Niczym Achilles
albo Hektor
naprężasz ostatkiem sił
mięśnie
upadasz
by podnieść się natychmiast
mężny silny wytrwały
boski Jezusie
po raz drugi pod ciężarem
belki
upadasz
by się dźwignąć

 

Stacja VIII
Pan Jezus spotyka płaczące niewiasty

 

O córki Jerozolimskie
o matki żony
nie zakrywajcie twarzy
nie lamentujcie
nie płaczcie nade mną
nie mnie trzeba trwogi
nie mnie trzeba żałości
zadbajcie o tych którzy
mają przyjść do mnie

 

Stacja IX
Pan Jezus po raz trzeci upada pod krzyżem

 

Uwierają mnie
gwożdzie  wbite
w czoło w ręce i nogi
twarz moją rozkrwawiłeś
koroną z cierni
bok mój przebiłeś
włócznią odjętą żołnierzowi
nielitościwy ciężar belki
gniecie
tracę oddech
dźwiga zemdlony Jezus
drzewo srogie
po raz trzeci
upad pod krzyżem

 

Stacja X
Pan Jezus z szat obnażony

 

Napoiłeś mnie piołunem
i octem
odarłeś z szat
wiszę nagi
napisałeś król żydowski
i rozkrwawiłeś twarz moją
noc wtedy była
ziemia sunęła z trzaskiem
i lękałem się bardzo
ja Bóg – Człowiek
jak w ogromnym łonie
ziemi i morza
płuca napełniają
krwią powietrza

 

Stacja XI
Pan Jezus do krzyża przybity

 

Krzyżu zimny
nie mogę wtulić głowy
nie mogę jej odwrócić
resztki krwi barwią słoje
nieczułe drzewo
bez śladu zeszłych liści
obce a tak bliskie
wyschłe źródło mądrości
z którego czerpało wielu
oddaję ducha mego
i lękam się bardzo
bardzo się lękam

 

Stacja XII
Pan Jezus na krzyżu umiera

 

Eli
lamma  sabahtani 
Boże 
czemuś mnie opuścił
jak przez mrok
widzę
Matkę Umiłowaną i Jana
czuję każdy centymetr ciała
ciało mnie opuszcza
duch się uwalnia
nie rozpaczaj Matko Moja
i ty Janie
Boże 
czemuś mnie opuścił
czemu

  Stacja XIII
Pan Jezus zdjęty z krzyża  

Zimne
zastygłe
omdlałe
obolałe
złożone na Twoich rękach
Maryjo
obmyj je
łzami niemocy

 

Stacja XIV
Pan Jezus do grobu złożony

 

Broniłem się przed Tobą 
Panie
długo nie chciałem
abyś zagościł
długo przed Tobą
uciekałem
w blichtr świata
Józefie z Arymatei
użyczyłeś miejsca
Matka Zatroskana obmywszy
Ciało Jezusa łzami
Otuliła je w słońce
wśród gwiazd i galaktyk
starła ciernie ze skroni
owinęła obłokiem
i ze czcią
złożyła do grobu

 

Stacja XV 
Jezus żywy wśród nas

 

Panie
czy to ja
Panie
czy to ja
Panie
to ja

 
Zakończenie:
 

Ojcze nasz
Chlebie nasz
Zachowaj nas
Ocal nas

opr. ac/ac

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama