Mądrość. Gdzie są jej źródła?

Któż by nie chciał być mądry? Mądrość ma znaczenie nie tylko tu na ziemi. Mądrość i roztropność są ważne także w wymiarze wiecznym. Jak je rozwijać?

Mam siebie za człowieka mądrego. Lubię więc czytać takie słowa, jak z dzisiejszej Liturgii: Mądrość jest wspaniała i nie więdnie, ci łatwo ją dostrzegą, którzy ją miłują, ci ją znajdą, którzy jej szukają, uprzedza bowiem tych, co jej pragną, wpierw dając się im poznać. Z drugiej strony mam świadomość głupoty, która mnie często dosięga. Patrząc wstecz, widzę ile nawet bardzo ważnych spraw zrobiłem czy przeżyłem bezmyślnie, bez zastanowienia, marnując czas, nie dbając o relacje, bez zauważenia rzeczy istotnych. Ogarnia mnie wtedy żal, że mogłem inaczej, mogłem z większą mądrością, że coś zmarnowałem.

Chciałoby się więcej błędów nie popełniać, uczyć się na własnej głupocie i iść naprzód. Niech zachętą będą dalsze słowa z Księgi Mądrości: Kto dla niej wstanie o świcie, ten się nie natrudzi, znajdzie ją bowiem siedzącą u drzwi swoich. O niej rozmyślać – to szczyt roztropności, a kto z jej powodu nie śpi, wnet się trosk pozbędzie, sama bowiem obchodzi i szuka tych, co są jej godni, objawia się im łaskawie na ścieżkach i wychodzi naprzeciw wszystkim ich zamysłom.

Jak się okazuje mądrość ma znaczenie nie tylko tu na ziemi. Przypowieść, którą przytacza Jezus, wyraźnie wskazuje, że mądrość, roztropność, rozum są ważne w wymiarze wiecznym.

Boże, chcę Cię prosić o mądrość, która pozwala mi wołać do Ciebie:
Boże, mój Boże, szukam Ciebie *
i pragnie Ciebie moja dusza.
Ciało moje tęskni za Tobą, *
jak zeschła ziemia łaknąca wody.

Andrzej Cichoń

Rozważanie napisane na niedzielę 8. 11. 2020 r.

opr. ac/ac

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama