Serce na wzór miłosiernego Serca

Pan Bóg okazuje mi swoją miłość i nie może przestać tego robić (taka jest Jego natura). Czyż nie jest to najwspanialsza 'wiadomość dnia', roku, życia!... Tak, Bóg kocha nas nieustannie. I to jest najwspanialsza 'wiadomość na wieki'!

„Pragnę, aby serce twoje było kształtowane na wzór miłosiernego serca Mojego” – zachęca nas Jezus (Dzienniczek, 167). Modlitewnik „W promieniach Bożego Miłosierdzia” Wydawnictwa JEDNOŚĆ stanowi propozycję dla każdego, komu zależy na upodobnieniu się do Miłosiernego Pana. Obszerny wybór tekstów może nam pomóc w stawaniu się coraz bardziej kochającymi ludźmi. Ludźmi, którzy prawdziwie kierują się w życiu miłosierdziem. A miłosierdzie uznawane jest za najważniejszy atrybut Boga.

Serce na wzór miłosiernego Serca

Mów do Mnie po prostu, jak przyjaciel z przyjacielem.
Pan Jezus
(Dzienniczek, 1487)

Pan Bóg okazuje mi swoją miłość i nie może przestać tego robić (taka jest Jego natura). Czyż nie jest to najwspanialsza „wiadomość dnia”, roku, życia!... .On kocha mnie bez przerwy. Bezinteresownie. Całkowicie. Daje mi swoje Serce: z Jego przebitego boku wypłynęła krew i woda – woda usprawiedliwienia i krew życia (por. Dzienniczek, 299). Chrystus udziela mi swojej miłości szczególnie wtedy, kiedy ja sam – bezinteresownie, a więc nie oczekując wzajemności – okazuję ją innym. To dlatego, kiedy z mojego serca wypływa bezinteresowna miłość do innych – objawiająca promieniowanie Jego Serca we mnie – Pan Bóg uzupełnia to miejsce swoją miłością, sprawia, że moje serce napełnia Boża miłość, pojawia się w nim pokój i radość. Zatem… Weź Jego Serce i niech ono zacznie w Tobie bić – pisze Hubert J. Wołącewicz, który wybrał i opracował teksty do modlitewnika „W promieniach Bożego Miłosierdzia”. Tak, Bóg kocha nas nieustannie. I to jest najwspanialsza „wiadomość na wieki”! Pan pragnie, aby nasze serca chciały być kształtowane na wzór Serca Jego. Ilekroć powtarzamy ze szczerością: O, Jezu cichy i pokorny, uczyń serce me według Serca Twego, tylekroć, tak myślę, sprawiamy Jezusowi radość. Słowa to krok pierwszy. Za słowami musi iść postawa w codziennym życiu.

Modlitwa pomaga nam kształtować nasze serce na wzór Jezusa. Prawdziwy, szczery dialog z Miłosiernym Panem przekłada się na naszą postawę. Nie może być inaczej. Kto naprawdę doświadcza Boga, ten żyje Nim w codzienności. Kiedy upada, idzie do Spowiedzi. Kiedy ktoś potrzebuje pomocy, umiejętnie pomaga. Miłuje bliźnich. Nie chce wyrządzać nikomu krzywdy, ani czynem, ani słowami. Pragnie budować pokój i dobro wokół siebie. Pragnie być człowiekiem miłosierdzia.

W modlitewniku znajdziemy teksty pomagające nam w zawierzeniu siebie i swoich bliskich Panu Jezusowi. Nie brakuje modlitw ufności w Boże miłosierdzie, modlitw za grzeszników, modlitw za wstawiennictwem Matki miłosierdzia, przed Najświętszym Sakramentem, w Godzinie Miłosierdzia, czy też modlitw Świętej Faustyny. Jest też sporo fragmentów z Dzienniczka, a nawet propozycja Rachunku Sumienia. Wszystko po to, aby nasze serce coraz bardziej upodobniało się do Jego Serca.

Recenzowana książka jest >>TUTAJ<<

opr. ac/ac

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama