Odkrywać to, co nowe

33 spotkania z ministrantami - do wykorzystania także w pracy z dziećmi i młodzieżą w szkole

Również to spotkanie pomyślane jest w zasadzie dla starszych ministrantów: Jak ze starego pniaka ludu Bożego, z "korzeni Jessego", wyrosła nowa gałązka, albo jak pozornie martwy pień palmy Jukki staje się w naszym oknie rośliną ozdobną, tak też powinniśmy wspólnie poszukiwać i odkrywać to, co nowe, i razem więcej poznawać.

I. Medytacja przed krzyżem na rozpoczęcie.

  1. W starej księdze o rybakach z wysp Lofotów czytamy: Gdy zanosi się na sztorm, niektórzy rybacy wyruszają natychmiast ze swoimi łodziami, szalupami w morze. Na wysokiej fali poprzez dobre sterowanie mogą się uratować. Małe fale wyrzuciły by łodzie na stromy, skalisty brzeg, a dla rybaków zaczęło by się wtedy twarde życie. My również musimy odważyć się niekiedy na takie wysokie fale, stawić czoła "sztormom" decyzji lub wzajemnego porozumienia, by we właściwy sposób przeżyć.
  2. (do wyboru)
Przyjdź, Panie, tak jak wtedy, by nas tym poruszyć:
Ponieważ nasze miłość stała się uboga.
Znamy wprawdzie Twoje słowa, jednak rzadko się do nich stosujemy.
Przyjdź, Panie, tak jak wtedy, by nas tym wystraszyć:
Ponieważ nasze oczy przestały widzieć cuda tego świata.
Nasze wymagania rosną bez umiaru — a my nadal pozostajemy puści.
Przyjdź znowu, Panie!

II. Odrywać nowe jedno przy drugim

Prowadzący spotkanie wypisuje na karteczkach pytania spośród podanych propozycji i układa je odwrócone:

  • Często nie mamy odwagi, by powiedzieć to, co myślimy. Kiedy ostatnio ci się to przydarzyło?
  • Czego byś oczekiwał, gdyby ktoś ci powiedział: "Kocham cię!"?
  • Żyjemy jak "robaki w słoninie". Należysz do nich. Co myślisz o głodzie i nędzy w świecie?
  • Wszyscy się zestarzejemy. Trzeba też przynajmniej trochę troszczyć się o mądrość. Jaki chciałbyś być, gdy się zestarzejesz?
  • Masz wystarczającą ilość pieniędzy? Co byś zrobił, gdybyś miał ich pod dostatkiem?
  • Dobrze jest móc zaufać w życiu. Potrafisz komuś prawdziwie zaufać?
  • Potrafisz się jeszcze zadziwić? Czym zadziwiłeś się ostatni raz?
  • Przebaczyć sobie po sporze. Potrafisz? Jak dużo czasu na to potrzebujesz?
  • Śmiech to zdrowie. Kiedy śmiałeś się ostatni raz z całego serca?
  • Co wywołuje w tobie wielki strach? Jak sobie z tym radzisz?
  • Czy już kiedyś świadomie mniej zjadłeś, wypiłeś, mniej zapaliłeś papierosów albo oglądałeś telewizji? Co dzięki temu osiągnąłeś?
  • Czy miałeś już kiedyś czas, by pomyśleć o samym sobie? Jakie myśli przychodziły ci wtedy do głowy?
  • Myślałeś już kiedyś o śmierci? Boisz się śmierci?
  • Czy potrafisz z twarzy człowieka wyczytać, co dla niego jest ważne w życiu? Co dla ciebie jest ważne?
  • Czy jako dziecko byłeś szczęśliwy? W jakich chwilach bywasz szczęśliwy?
  • Co czynisz, by rozpoznać swoje wady?
  • Ból sprawia, że ludzie stają się niecierpliwi lub wyrozumiali. Do jakiego typu ty należysz?
  • Kto chce być dorosłym, musi pożegnać się z marzeniami. Z jakimi marzeniami już się pożegnałeś?
  • Czy uczyniłeś już coś, by otaczający nas świat stał się przyjemniejszy? Tak wiele można uczynić w małych rzeczach!
  • Czy z tego co zewnętrzne, można sądzić o wnętrzu człowieka? Jak wygląda twój kącik pracy?
  • Jesteś zadowolonym człowiekiem? Z czego jesteś niezadowolony w sobie?
  • Ludzie niepunktualni skradają innym to, co najbardziej kosztowne: czas. Jesteś człowiekiem punktualnym?
  • Gdybyś miał żyć jeszcze tylko 24 godziny, co wtedy byś uczynił?
  • Co tak właściwie zniewala nas, by na zewnątrz zachowywać się tak, jak byśmy byli mocarzami? Poddajesz się temu naciskowi?
  1. Spośród karteczek uczestnik zabawy ciągnie dowolną kartkę, czyta ją dla siebie i podaje innemu uczestnikowi w kręgu. Ten czyta ją najpierw cicho, potem głośno i mówi, co mu przychodzi do głowy; mówi o tym, co osobiście go dotyczy. (Ten, kto podał mu kartkę z pytaniem, może także powiedzieć, dlaczego właśnie temu uczestnikowi ją podał). Następnie kolejną kartkę ciągnie ten uczestnik, który ją otrzymał.
  2. Każdy z uczestników otrzymuje jedną kartkę i po chwili ciszy wypowiada się na temat tekstu. (Bez przymusu!)
  3. Uczestnicy zabawy mogą także postawić swoje własne pytania.

III. Zabawa na zakończenie.

  1. Radiotelegrafista.
  2. Siedzimy w kręgu. "Główny" radiotelegrafista trzyma obydwie ręce w górze, na wysokości głowy; ręce poruszają się wibrując. Jego obydwaj najbliżsi sąsiedzi są dodatkowymi radiotelegrafistami. Muszą oni każdorazowo unosić ręce w podobny sposób, jak "główny" radiotelegrafista. "Główny" radiotelegrafista skinięciem głowy wybiera kolejnego "głównego" radiotelegrafistę, którego obydwaj sąsiedzi stają się dodatkowymi radiotelegrafistami, starającymi się natychmiast w odpowiedni sposób unosić swoje ręce. Jeśli ktoś podniesie niewłaściwą rękę lub zbyt późno zareaguje, siada jedno piętro niżej. Przy drugiej pomyłce, wypada z gry. Ciekawy jest finał zabawy, kiedy w "wyścigu" tym pozostaje trzech lub czterech uczestników: kto "zatelegrafuje" do swego sąsiada musi natychmiast zorientować się, że sam został dodatkowym radiotelegrafistą.

  3. Puzzle
  4. . Każdy gracz (ewentualnie drużyna złożona z kilku graczy) otrzymuje w kopercie zdjęcie (np. z kalendarza) pocięte tak, jak puzzle. Kto jako pierwszy ułoży obraz?

opr. ab/ab

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama