Co dalej z koronawirusem?

Zamiast zadawać sobie pytania dotyczące koronawirusa, na które nie ma jednoznacznej odpowiedzi, lepiej zadbać o własną odporność

Skąd wzięły się wysokie wzrosty zachorowań na covid-19 w Polsce w sierpniu b.r.? Co to może oznaczać dla każdego z nas na przyszłość? Na te pytania cały czas nie ma całkiem jednoznacznych i pewnych odpowiedzi.

Stare i nowe obawy

Pierwsze przypadki koronawirusa w Polsce datuje się od 4 marca 2020 roku. Kiedy liczby dziennych zachorowań zaczęły się stabilizować, zdecydowano się na poluzowanie wymogów ochronnych. Zbiegło się to z okresem letnim. Ludzie w swojej masie mniej już zważali na przestrzeganie nakazanej prawnie ochrony. Wydaje się, że w przeważającej części to właśnie doprowadziło do wzrostów zachorowań w sierpniu. Są przyczyny i są skutki.

Po rozpoczęciu nauki szkolnej wcale nie zniknęły obawy. Pojawił się kolejny strach w związku z szybko zbliżającym się okresem jesiennych zachorowań na grypę i dolegliwości grypopodobne. Zdaniem specjalistów, kumulacja covidu z niedomaganiami grypowymi może doprowadzić do pogorszenia się sytuacji zdrowotnej. Bowiem początkowe objawy obu tych rodzajów chorób są dość podobne i mogą być mylone.

Z drugiej strony, od jakiegoś czasu zarysowało się podejście zgodnie z którym już dość kłopotów. Covid-19 to jakby grypa, którą trzeba przejść i tyle.  Stało się to w rezultacie długotrwałych stresów i trudnych do zniesienia niepewności. Swój udział miał w tym również nadmiar informacji na wiadomy temat. Organizm człowieka może mieć przecież nadmiar kłopotów i wtedy poszukuje odetchnienia. W rezultacie  swobodny wypoczynek jakby paradoksalnie zaowocował nowymi problemami. Mówi się, że te sierpniowe zarażenia nie są już tak groźne, jak poprzednie.

Jaka przyszłość

Co robić w najbliższym czasie. Na pewno zachować czujność i rozsądek. Warto zainwestować w zdrowie. Chodzi mi przede wszystkim o zwiększenie odporności. Odporność człowieka to nie tylko stan fizyczny, ale także psychiczny oraz duchowy. Stresy i niepewności bez wątpienia osłabiają siły całego organizmu. Wtedy staje się bardziej podatny na różne choroby, nie tylko na covid.

Odporność organizmu

Dążenie do poprawy własnej odporności jest korzystne także dla innych, z którymi  przyjdzie nam żyć i spotykać się. Dobre będzie uświadomienie sobie konkretnych rozwiązań proodpornościowych. Sprowadzą się pewnie do wybranego jadłospisu, docenienia snu i zdrowego wypoczynku, a być może również do wspomagania się preparatami z witamin łączonych z mikroelementami. Dochodzą do tego rzetelna higiena antywirusowa i rozsądna aktywność fizyczna. Czasami bowiem brak dostatecznej determinacji lub atrakcyjnych pomysłów. Do tego wszystkiego dodałbym jeszcze wsparcie innych osób, najczęściej tych najbliższych.

Pomysły i inspiracje

Warto zrobić sobie krótki plan działania i zapisać go na karteczce. Karteczkę łatwo przyczepić do lodówki albo w innym widocznym  miejscu. Przykładowo, na początku mogą to być 3 serie po 30 kocich grzbietów dziennie. Poprawi to stan kręgosłupa. Dalej, spacery lub wycieczki rowerowe w mniej uczęszczane, ale atrakcyjne okolice.  Także dłuższe spacery i w towarzystwie innych osób. Tyle pięknych miejsc można znaleźć w swojej najbliższej okolicy. Na sobotę proponuję połączyć wyjazd 20 km rowerem ze spacerem pieszym, do 10 km. Rower przyczepiamy, a nie prowadzimy ze sobą w czasie piechoty. W ramach wypraw do lasu po ostatnich deszczach być może pojawią się grzyby. Dla bardziej zdeterminowanych dobre będą dłuższe wyprawy rowerowe. Koniecznie trzeba je poprzedzić krótszymi wypadami, dla nabrania sił i przyzwyczajenia się.

Z dalszą rodziną albo znajomymi można spotkać się choćby w niedzielę po południu w lesie i porozmawiać podczas spaceru. Pięknie byłoby, gdyby inicjatywę takich spotkań mieli ludzie starsi, a uczestniczyli w nich także młodzi.

Jeżeli chcielibyście znaleźć jakieś inspiracje zapraszam na mojego bloga fotograficzno-podróżniczego fotowedrownik.pl . Zresztą w Internecie jest wiele podobnych stron i stronek. Można również szukać pomysłów z mapą w ręku, lub czytając przewodniki turystyczne, albo rozmawiając z innymi. Oglądanie fotografii, lub albumów również działa pobudzająco na wyobraźnię.

Zresztą

Uroki złotej polskiej jesieni skuszą niejedną lub niejednego. Proszę pomyśleć, zamiast kolekcji tłuszczowej, warto stworzyć zasoby odporności. Przecież w czasie zimy nie znajdzie się tyle okazji do wyjścia z domu.

Do zobaczenia

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama