U źródeł sztuki chrześcijańskiej

Fragmenty książki "Sztuka wczesnochrześcijańska"

U źródeł sztuki chrześcijańskiej

Elżbieta Jastrzębowska

SZTUKA WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKA

ISBN: 978-83-7505-061-5

wyd.: WAM 2008



U źródeł sztuki chrześcijańskiej

Imperium Romanum

Ty władać nad ludami pomnij, Rzymianinie! To twe sztuki: - Nieść pokój, jak twa wola samać Nakaże, szczędzić kornych, a wyniosłych łamać! Wergiliusz, Eneida, VI. 851-853, tłum. Tadeusz Karyłowski

To znane określenie politycznego posłannictwa Rzymianina następujące po przyznaniu innym narodom pierwszeństwa na polu twórczości artystycznej - trafnie charakteryzuje posłannictwo Cesarstwa Rzymskiego. Oszałamiające podboje i aneksje obcych terenów od końca III wieku przed Chrystusem: Sardynii i Sycylii (242), Hiszpanii (202), Afryki Północnej oraz Macedonii i Grecji (146), zachodniej Azji Mniejszej (129), południowej Galii (118), reszty Azji Mniejszej i Syrii (63), północnej Galii (48), Egiptu (30) i po Chrystusie: Brytanii (43) zmieniły rzeczywistość italskiego miasta-państwa w państwo-świat. Teraz należało utrzymać jego granice, podbite tereny administrować, dbać o rozwój wewnętrzny, a zwłaszcza troszczyć się o napływ rekrutów do wojska i należności podatkowych do skarbu państwa. Kryzys wewnętrznej polityki i wojny domowe u schyłku Republiki stały się dodatkowym bodźcem zmiany dawnego systemu władzy.

Pryncypat Augusta, od 27 roku przed Chrystusem, okazał się pierwszą stałą formą władzy zcentralizowanej i autorytarnej w tym na wpół starym, na wpół już nowym świecie. Niszcząc w istocie demokrację republikańską August dbał usilnie o zachowanie pozorów żywotności dawnych instytucji i tradycji rzymskich. Senat pozostał nadal najwyższą instancją ustawodawczą, choć praktycznie żadnej władzy już nie miał. Skupiał on nieliczną, ale najbogatszą grupę społeczną państwa, zajmującą najwyższe stanowiska w administracji stolicy i w senatorskich prowincjach. Inne wysokie urzędy w prowincjach, a zwłaszcza 14 Sztuka wczesnochrześcijańska na cesarskim dworze zasilał również zamożny stan rycerski - ekwici. Średnio zamożni i biedni wolni obywatele rzymscy trudnili się handlem, rzemiosłem i żołnierką. Najbiedniejsi należeli do bezrobotnego plebsu miejskiego, a niewolnicy zatrudnieni byli głównie w posiadłościach ziemskich oraz jako służba domowa. Silna władza cesarska, zawodowe wojsko, rozbudowane prawodawstwo, stałe opodatkowanie, bogate miasta Italii i dalszych prowincji - municipia rządzone przez własną radę miejską - oraz bogate majątki wiejskie i kwitnący handel stanowiły o bezpieczeństwie i dostatnim spokoju wewnętrznym u zarania Cesarstwa, sprzyjając nadto rozkwitowi kultury w tej pełnej klasycyzujących tendencji złotej epoce panowania Augusta.

Stan ten utrzymywał się zasadniczo przez dwa pierwsze wieki, w okresie panowania dynastii julijsko-klaudyjskiej (14-68) i flawijskiej (69-96), za Trajana i Hadriana (98-138) i dynastii antonińskiej (138-192). Niedomagania polityki dynastycznej rozwiązywała armia, której wielkość i znaczenie stale rosły w związku z potrzebą czynnej i stałej obrony granic, przede wszystkim północnych, przed plemionami germańskimi i wschodnich przed Partami. Ostatnie ekspansyjne podboje Trajana w Dacji (102, 106) i Septymiusza Sewera w Mezopotamii (199) powiększyły już tylko nieznacznie obszar imperium. Początkowy prymat rdzennych Rzymian stopniowo zanikał. W roku 98 na tronie cesarskim zasiadł Trajan pochodzący z Hiszpanii, zaś rok 193 - początek panowania Septymiusza Sewera, Afrykańczyka żonatego z Syryjką - rozpoczyna pełną partycypację przybyszów z prowincji w życiu politycznym i kulturalnym Rzymu, potwierdzoną w roku 212 przyznaniem obywatelstwa rzymskiego wszystkim wolnym mieszkańcom Cesarstwa.

Polityczny i kulturalny rozkwit imperium przypadł na czasy panowania Trajana i Hadriana w pierwszej połowie II wieku. Utrzymujący się podział Cesarstwa na dwie grupy językowe: łacińską na Zachodzie i grecką na Wschodzie nie zakłócał powszechności grecko-rzymskiego wykształcenia i jednakich możliwości kariery cywilnej i wojskowej na obszarze całego imperium w ramach jednolitej administracji. Spoistości politycznej państwa nie zagrażały również kulturowe odrębności zachowane w poszczególnych rejonach Cesarstwa. Reguła całkowitej tolerancji w stosunku do najrozmaitszych kultów i sekt religijnych załamała się tylko w stosunku do chrześcijaństwa. Ogólna pomyślność przeminęła w połowie III wieku. Senat miał coraz mniejsze znaczenie, a dawne stanowiska urzędnicze zajmowali coraz częściej wojskowi. Trudności zarządzania gospodarką i bezwzględna polityka fiskalna niszczyły dawne struktury społeczne, doU źródeł sztuki chrześcijańskiej 15 prowadzając do powstania tylko dwóch grup: honestiores - bogatych i pełnoprawnych oraz humiliores - biednych, którym nie przysługiwały żadne prawa. Kostniejąca centralizacja władzy, ciągłe walki na granicach wzdłuż Renu, Dunaju i z Persją, gdzie od 226 roku miejsce Partów zajęli Sasanidzi, ucisk podatkowy, ubożejące miasta, rosnąca inflacja i kłopoty dynastyczne oraz samowola wojska doprowadziły do prawdziwego kryzysu władzy, gospodarki i kultury Cesarstwa. W latach 238-284, w czasie zaledwie 46 lat, panowało ponad 30 cesarzy, których podstawową troską było utrzymanie się u władzy, a główną działalnością wzajemne walki. Z optymizmu i niewzruszonego przekonania Rzymian o własnej wyższości nad innymi narodami, z jakim witano rodzące się imperium, niewiele się ostało. Filozofia, religia, literatura i sztuka przeniknięte są pesymizmem, bolesnym rozczarowaniem i mistycyzmem. Objęcie tronu cesarskiego w 284 roku przez Dioklecjana, a także jego wszechstronne reformy systemu władzy, administracji, wojska i podatków - nie wprowadziły trwałych zmian na lepsze, choć niewątpliwie znacznie przedłużyły życie Cesarstwu. Tetrarchia - wspólne rządy czterech władców: dwóch Augustów (Dioklecjan i Maksymian) i dwóch Cezarów (Konstancjusz Chlorus i Galeriusz) nad zdecentralizowanym, na cztery części podzielonym imperium - załamała się jeszcze za życia Dioklecjana. Dobrowolna abdykacja na rzecz adoptowanych następców, z wyłączeniem dziedziczności, okazała się nierealna.

Z reform Dioklecjana przetrwały praktycznie tylko: administracyjna zwiększająca liczbę prowincji, podatkowa oparta na nowym spisie ludności łącznie z katastrem rolnym oraz wojskowa wprowadzająca armię do administracji państwowej na niespotykaną dotąd skalę i nakazująca dziedziczność służby wojskowej. Podobny los spotkał dekurionów - elitę municypiów w radach i urzędach miejskich oraz wszystkich drobnych wytwórców, kupców i chłopów w całym Cesarstwie. Zostali oni dziedzicznie przywiązani do swojego urzędu, grupy zawodowej i ziemi. Najtrwalsze okazało się przeobrażenie ideologii i propagandy władzy oraz wprowadzenie rytuału dworskiego pełnego wschodniego przepychu, sakralizującego słownictwa i adoracyjnych gestów. Zarys sztuki rzymskiej, rozwijającej się w tych ramach historycznych nie będzie dotyczyć chronologicznego rozwoju twórczości artystycznej.

Podstawowym jego celem jest unaocznienie treści i funkcji dzieł sztuki - dużych i małych, reprezentacyjnych i codziennych, które nieprzerwanie towarzyszyły życiu Rzymian. Ich ogólną cechą charakterystyczną było bardzo wyraźne odzwierciedlenie momentów świetności Cesarstwa powrotami klasycyzującego stylu oraz zaznaczenie 16 Sztuka wczesnochrześcijańska okresów jego upadku stylem ekspresyjnym, pełnym gwałtowności i antyklasycznej surowości lub prymitywizmu.

Ośrodkami życia politycznego, gospodarczego i kulturalnego Cesarstwa Rzymskiego były miasta. One też stały się terenem wszelkiej, w tym artystycznej, działalności propagandowej. Działalność ta przybiera rozmaite formy, począwszy od zakładania nowych miast, przez rozbudowę i upiększanie dzielnic i poszczególnych budowli w istniejących ośrodkach miejskich, na rozdawnictwie zboża i fundowaniu igrzysk skończywszy. Propaganda zaspokajała konkretne potrzeby ludności, ale przede wszystkim jednak chodziło tu o unaocznienie potęgi władzy cesarskiej, jej wielkoduszności wobec posłusznych oraz bezwzględności w stosunku do krnąbrnych.

Wyjątkową pozycję wśród wszystkich ośrodków miejskich zajmowała oczywiście stolica - urbs Roma - skupiająca na początku IV wieku na swoim obszarze (14 regionów od czasów Augusta) ponad milion mieszkańców. Pełne blasku i przepychu reprezentacyjne budowle i dzielnice graniczyły tu ze skupiskami biedoty. Wartki i pracowity rytm życia politycznego, administracyjnego i handlowego kontrastował z rozrzutnym trwonieniem bogactw przez najzamożniejszych i wałkoństwem bezrobotnego plebsu. Imperatorzy prześcigali się we wznoszeniu w stolicy pomników uwieczniających ich panowanie. Były to zarówno obiekty architektoniczne tak zwanej użyteczności publicznej (bazyliki, termy, teatry, amfiteatry, cyrki, portyki, akwedukty i mosty), jak również pomniki w całym tego słowa znaczeniu (łuki triumfalne, kolumny i posągi) oraz mauzolea i grobowce.

Przejawem bogactwa materialnego oraz prawdziwej, a często ambicjonalnie urojonej, wyższości cesarzy nad zwykłymi obywatelami imperium stały się przede wszystkim ich rezydencje zarówno w stolicy, jak i w prowincjach. Ruinom Palatynu z pałacem Flawiuszów z I wieku i wspaniałości ruin słynnej willi Hadriana w Tivoli z II wieku odpowiada w pełni rozmach (w innym stylu realizowanych) założeń pałacowych z przełomu III i IV wieku, jak pałac Dioklecjana w Splicie, czy Maksencjusza poza rzymskimi murami przy via Appia. Nową cechą tych późnych budowli było włączenie w ramy zespołu pałacowego mauzoleum, a w drugim przypadku również cyrku. Odpowiadało to w pewnej mierze późnoantycznemu absolutyzmowi władcy, odizolowanego, żyjącego we własnym świecie. Dla unaocznienia jak ważną rolę spełniała sztuka w służbie propagandy władzy wystarczy przypomnieć zabudowę (8 świątyń, 3 bazyliki, Kuria senatu, dom westalek i Regia, dwie trybuny, portyki i sklepiki) oraz kilkadziesiąt pomników Forum Romanum, którego zasadnicza forma ukształtowała się jeszcze w czasach Republiki. Ten odwieczny ośrodek politycznego, handlowego i kulturalnego życia stolicy, leżący u stóp Palatynu i Kapitolu, w okresie Cesarstwa został znacznie powiększony od strony północnej. Powstał tam ciąg placów cesarskich (fora: Iulium, Augusti, Nervae-Transitorium, Pacis i Traiani). W przeciwieństwie do spontanicznie rozwijającej się, niezorganizowanej zabudowy Forum Romanum, cesarskie rynki zakładano według ustalonej reguły: wybrany plac otaczano portykami, uświęcano go świątynią, wznoszono pomieszczenia handlowe i sądowe, a całość odpowiednio dekorowano.

Zasadą formalną były: monumentalizm, symetria i bogactwo dekoracji; treścią ideową: uwiecznienie osoby fundatora, jego bóstwa opiekuńczego, przodków i czynów chwalebnych; zaś funkcją: stworzenie miejsca spotkań politycznych, ofiar sakralnych, działalności administracyjno-prawnej i handlowej, dostępnego dla wszystkich mieszkańców i gości Rzymu.

U źródeł sztuki chrześcijańskiej
2. Forum Trajana, makieta Rzymu z początku IV wieku, Museo della Civilta Romana

Najwspanialszym spośród tych rynków cesarskich było niewątpliwie Forum Trajana (il. 2), zbudowane na północno-zachodnim krańcu zespołu placów, w latach 107-113, według projektu greckiego architekta Apollodorosa z Damaszku. Składało się z dwóch placów, między którymi wznosiła się wielka bazylika Ulpia służąca giełdzie i trybunałowi. Przedni, prostokątny plac, z bocznymi ogromnymi półokrągłymi eksedrami i z pięciokondygnacyjnymi halami targowymi od północy, otoczony był portykami. Tylny, mniejszy plac flankowały dwa budynki bibliotek, między którymi umieszczono do dziś zachowaną kolumnę, upamiętniającą zwycięstwa cesarza i zaznaczającą pierwotną wysokość terenu, który zniwelowano przy budowie placu. Kolumna dźwigała pozłacany brązowy posąg Trajana - dziś zastąpiła go figura św. Piotra.

Od 117 roku kryła na życzenie Hadriana i za specjalnym zezwoleniem Senatu złotą urnę z prochami cesarza. Trzon jej pokrywa relief opiewający wojny Trajana z Dakami z lat 101-102 i 105-106. Relief ten (długości 200 m) wijący się spiralnie wokół kolumny należy do szczytowych osiągnięć płaskorzeźby rzymskiej o tematyce historycznej. Taki typ kolumny komemoratywnej pokrytej reliefem był dotąd niespotykany. Artysta, który go wykonał pozostał nieznany - określa się go mianem „Mistrza pomników Trajana”. Do tej samej grupy zabytków należą: wielki fryz triumfalnej bitwy, prawdopodobnie z bazyliki Ulpia (wtórnie użyty w dekoracji łuku Konstantyna w Rzymie), tak zwane Plutei Traianei - reliefy balustrady z Forum Romanum (obecnie w Kurii) oraz dekoracja łuku Trajana w Benewencie. Wszystkie te zabytki są jednolite stylistycznie i należą do wspólnej grupy przedstawień triumfalnych. Można je ponadto zaszeregować do jednego konsekwentnie rozwijającego się cyklu tematycznego - od narracyjnej opowieści o konkretnych wydarzeniach wojennych, poprzez niesprecyzowaną scenę triumfu, do symbolicznych przedstawień hołdu poddanych i dobroczynności władcy. W historycznych scenach z kolumny - apologii zwycięstwa - postać cesarza jest nieco większa od innych i występuje zawsze na pierwszym planie. Postacie Rzymian i barbarzyńców wkomponowane są wieloplanowo w pejzaż według wszystkich reguł naturalizmu hellenistycznego. Typowy dla sztuki rzymskiej historycyzm wyraża się tu umieszczeniem konkretnych postaci i sytuacji wojny dackiej.

W symbolicznych scenach z łuku benewentyńskiego (institutio alimentaria - wydawanie pożyczek państwowych chłopom, adventus augusti - wjazd cesarza do Rzymu, deductio coloniarum - zakładanie miast-kolonii, annona augusti - podatkowe „zaopatrzenie” Rzymu) obok cesarza pojawiają się po raz pierwszy w sztuce triumfalnej przedstawiciele ludu: mężczyźni i kobiety z dziećmi. Zachowane zabytki sztuki triumfalnej następców Trajana: reliefy antonińskie z Efezu; płaskorzeźby Marka Aureliusza, częściowo wkomponowane wtórnie w łuk Konstantyna, a po części przechowywane w pałacu Konserwatorów oraz kolumna Marka Aureliusza w Rzymie; dwa rzymskie łuki seweriańskie i trzeci w Leptis Magna w dzisiejszej Libii - unaoczniają powtarzanie się tej samej tematyki mimo różnic w szczegółach i stylu przedstawień. Ich repertuar można by rozszerzyć o alegoryczne sceny polowań i składania ofiar z hadrianowskich medalionów na łuku Konstantyna, sławiące virtus (cnotę) i pietas (pobożność) cesarza oraz o symboliczne przedstawienia apoteozy pośmiertnej imperatorów i ich bliskich. Zmarłego cesarza, jak również członków jego rodziny, Senat obwoływał na wniosek następcy nieśmiertelnymi, dając tym samym początek oficjalnemu kultowi ubóstwionego władcy. Centralny kaseton z łuku Tytusa w Rzymie, z orłem unoszącym cesarza na Olimp, należy do pierwszych monumentalnych przedstawień apoteozy, powtarzanych później w rozmaitych wariantach na innych pomnikach stolicy.

U źródeł sztuki chrześcijańskiej
3. Świątynia rzymska ku czci wnuków Augusta, Maison Carée, Nîmes, I wiek naszej ery

Odmienną formą apoteozy cesarskiej były świątynie ubóstwionych władców, jak: Maison Carrée w Nîmes (il. 3) - sanktuarium Gajusza i Lucjusza Cezarów, wnuków Augusta, rzymskie Hadrianeum i świątynia Antonina i Faustyny (San Lorenzo in Miranda) na Forum Romanum, czy foralna świątynia rodu Sewerów w Leptis Magna. Wznoszono je na ogół według ustalonego typu rzymskiej świątyni, składającej się z celi i otoczonej z trzech stron kolumnadą, ustawionej na wysokim podium z szerokimi schodami od frontu. Wewnątrz celi znajdował się posąg deifikowanego cesarza, wota i skarbiec; na zewnątrz, u stóp schodów, ołtarz ofiarny. Wykładziny marmurowe, fryzy dekoracyjne, rzeźby przyczółków, brązowe wykończenia odrzwi dopełniały przepychu tych budynków. Rozszerzenie zasięgu propagandy cesarskiej, tak za życia, jak po śmierci poszczególnych władców, możliwe było dzięki statuom i portretom ustawionym na obszarze całego Cesarstwa oraz oczywiście dzięki przedstawieniom na monetach, docierających nawet daleko poza granice imperium. Klasyczny posąg Augusta w zbroi, z Prima Porta w Rzymie, realistyczny portret Wespazjana z Rzymu, brązowe popiersie Trajana na tarczy z Ankary, brązowy konny posąg Marka Aureliusza z rzymskiego Kapitolu, popiersie Kommodusa jako Herkulesa z Rzymu - mogą posłużyć tu za przykłady różnic formalnych i stylistycznych, którym podlegał oficjalny portret cesarski w trzech pierwszych wiekach. Przedstawieniom figuralnym (symbolicznym lub portretowym) na monetach towarzyszyły napisy. Należy tu zwrócić uwagę również na dodatkową rolę propagandową komponowanych umiejętnie inskrypcji towarzyszących monumentalnym przedstawieniom triumfalnym i dedykacjom fundacyjnym, w których panegiryczna treść dorównuje pięknej formie łacińskich liter.

Bogactwo i złożoność wierzeń i kultów praktykowanych w Cesarstwie Rzymskim odzwierciedlały jego skomplikowany układ społeczny oraz różnice kulturowe mieszaniny narodowościowej. Obraz religijności Rzymian zmienia się w zależności od rozpatrywanych źródeł zarówno literackich i epigraficznych, jak i archeologicznych. Oficjalna polityka religijna cesarzy, zwłaszcza w obu pierwszych wiekach, nawiązywała do rodzimych tradycji, kultywując grecko-rzymski politeizm. Świadczą o tym przede wszystkim monety (aż po IV w.) z wizerunkami przedstawicieli panteonu rzymskiego, wśród których uprzywilejowane pozycje zajmują: Jupiter - władca olimpijski, Wenus - matka rodu cesarzy, Roma i Wiktoria.

opr. aw/aw

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama