Wyjaśnienie pojęć

Fragmenty książki "Ikona w życiu, w wierze i w teologii Kościoła"

Wyjaśnienie pojęć

o. prof. Tadeusz Dionizy Łukaszuk OSPPE

Ikona w życiu, w wierze i w teologii Kościoła

ISBN: 978-83-7580-001-2

wyd.: Wydawnictwo SALWATOR 2008



Wyjaśnienie pojęć

Nazwa „ikona” wywodzi się z greckiego έικών i służy na określenie dwóch nieco odmiennych, aczkolwiek spokrewnionych desygnatów z dziedziny sztuki religijnej. Bizantyńczycy nazywali tak każde figuralne przedstawienie Chrystusa, Najświętszej Maryi Panny lub świętych, niezależnie od tego, czy było to malowidło czy rzeźba, jak również niezależnie od techniki wykonania i użytego materiału.

Późniejszy Kościół prawosławny termin „ikona” zastrzegł wyłącznie dla malowideł na desce drewnianej, wykonanych specjalnym sposobem, zgodnie z przekazywanymi od stuleci regułami, stanowiącymi w sumie specjalny kanon ikonograficzny.

W zachodnim kręgu kulturowo-religijnym samo słowo „ikona” było używane rzadko, co nie znaczy, że treść tego pojęcia była nieznana, mówiono tutaj o świętych obrazach (sacrae imagines) i ich kulcie, wkładając w to określenie treści podobne do tych, które występują w myśli wschodniej przy okazji omawiania ikon. Dotyczyło to głównie tych obrazów, które były szczególnie czczone i znane pod nazwą obrazów cudownych lub słynących łaskami.

Obrazy te nie zawsze odpowiadały wszystkim wymogom kanonu ikonograficznego obowiązującego na Wschodzie, ale przecież spełniały i spełniają rolę właściwą dla ikon. Wchodzą w życie religijne wiernych, a nawet w publiczny kult Kościoła. Ta funkcja zachodnich świętych obrazów zbliża je bardzo do pojęcia ikony i pozwala na łączne traktowanie obu tych rzeczywistości, a nawet na zamienne stosowanie odpowiednich terminów.

Dla chrześcijańskiego Wschodu ikona jest przede wszystkim przedmiotem kultu, z przesunięciem na dalszy plan jej aspektów historycznych lub artystycznych. Cześć dla świętych ikon włącza się w pobożność wschodnią jako jej istotny i zgoła niezbywalny element. Obrazy święte nie stanowią tam tylko ozdób miejsc kultu, ani nawet środka do pouczenia i zbudowania religijnego. Chrześcijanin wschodni jest przekonany, że obrazy święte objawiają mu ostateczny cel całego stworzonego świata oraz uzmysławiają fakt przekształcenia człowieka w świątynię Ducha Świętego. Są one manifestacją tej siły, która stopniowo przekształca kosmos i ludzkość w nową odrodzoną rzeczywistość, której źródłem i początkiem jest wylanie Ducha Świętego w dniu Pięćdziesiątnicy. Dla chrześcijanina Wschodu ikona jest oknem otwartym na świat nadprzyrodzony, sięgający poza przestrzeń i czas: wobec ikony przeżywa on pewność co do tego, że jego pielgrzymka ziemska nie może być niczym innym jak podążaniem do stanu szczęścia i miłości u Boga.

Ikony w Kościele wschodnim mają szerokie pole zastosowania, zarówno w życiu prywatnym wiernych, jak i w kulcie publicznym. Idąc za przykładem minionych wieków, prawosławni ozdabiają ikonami swoje mieszkania, zawieszają je na bramach domostw, wystawiają w przydrożnych kapliczkach, a także często ikonami wzajemnie się obdarowują. W tym ostatnim przypadku nawiązują do zwyczaju, jaki panował na dworze dawnych cesarzy bizantyńskich. Wiadomo z historii, że zwykli oni obdarowywać ikonami dostojnych gości lub zasłużonych dla państwa urzędników. Darowizny tego typu były traktowane w duchu religijnym i przyjmowane zwykle w podobnym nastawieniu. Nie chodziło tutaj o przekazanie dzieła sztuki jako wartości samej w sobie, ale o wyrażenie życzenia łaski Bożej, która w ikonie miała znajdować swoje ukonkretnienie.

Właściwym miejscem dla ikony jako przedmiotu kultu jest kościół, gdzie kult bywa sprawowany; później z kościołów ikona przeszła do klasztorów i domów prywatnych. W kościele ikony umieszczane są przede wszystkim na ikonostasie, czyli ścianie oddzielającej nawę od właściwego sanktuarium. W kościołach rosyjskich ikonostas bywa konstrukcją bardzo złożoną, na której pięć, a nawet sześć rzędów ikon nakłada się na siebie, sięgając prawie sufitu świątyni. Rząd pierwszy, w zasięgu ręki wiernych, składa się najczęściej z ikon dużych rozmiarów, zwanych „ikonami proskinesis”, ponieważ są one wystawione bezpośrednio na akty czci ze strony ludzi. Są to najczęściej ikony bardzo cenne, bogato zdobione wyrobami z metalu i w sposób szczególny czczone. Włączone bywają bardzo wyraźnie w liturgię: do nich zbliżają się wierni z pełnym uszanowania pocałunkiem, oddają im głębokie pokłony i zapalają przed nimi świece. Często ikony te mają malowidła z dwu stron, żeby mogły służyć do obnoszenia w procesjach. W skład tego pierwszego rzędu wchodzą ikony: Chrystusa Pantokratora, Świętej Theotokos, patrona kościoła oraz innych świętych.

Drugi, wyższy rząd na ikonostasie zapełniony jest ikonami mniejszych rozmiarów, tworzącymi tzw. Dodekaorton, czyli serię w liczbie 12 poświęconą wielkim świętom roku kościelnego. Zachowują one porządek historyczny, patrząc od lewej do prawej strony, co przejawia się w tym, że na początku jest obraz zwiastowania, a na końcu zaśnięcia Najświętszej Dziewicy.

Rząd trzeci zwie się Deesis, czyli błaganie, i bywa zestawiany w centrum z ikoną Pantokratora, z lewej strony znajduje się obraz Maryi, dalej obrazy apostołów i aniołów, po prawej stronie ikona Jana Chrzciciela, apostołów i aniołów. Wszystkie te postacie są przedstawione w pozycji błagalnej, ukierunkowane na Chrystusa Pantokratora. Taki bywa zwykle układ ikon na typowym ikonostasie w kościołach chrześcijan wschodnich. Mogą być w tym porządku pewne przesunięcia, jednakże sam podstawowy zestaw jest starannie przestrzegany. Opisane wyżej trzy rzędy ikon zawsze dadzą się wskazać.

Oprócz ikon umieszczonych w ikonostasie każdy kościół posiada ich mniejszą lub większą liczbę w innych miejscach, a wystawia się je w odpowiednich momentach (np. święta lub rocznice) do specjalnej czci wiernych. Zasób posiadanych ikon jest traktowany jako znak zamożności danego kościoła.

Życie domowe wiernych Kościoła wschodniego jest także związane z ikonami. W domach wielu chrześcijan rosyjskich znajduje się tzw. piękny zakątek, czyli miejsce, gdzie są umieszczone ikony, przed którymi często płonie lampka. Zwyczaj nakazywał gościom wchodzącym do domu oddać pokłon ikonom zanim przekażą pozdrowienie i powitanie gospodarzom. Przed ikonami odprawia się rodzinne modlitwy.

W ostatnich czasach, pod wpływem gwałtownych przemian na świecie, często niekorzystnych dla wartości religijnych, ikony zaczęły być traktowane wyłącznie jako dzieła sztuki i tym samym stawały się obiektami wystawianymi w muzeach, a niekiedy przedmiotami handlu.

Tak przedstawia się przedmiot naszego zainteresowania od strony zjawiskowej. Możemy z nim się zetknąć bezpośrednio przede wszystkim w kościołach, w domach prywatnych, w muzeach, a nawet w sklepach. Wniknięcie w głębię treści tego zjawiska będzie zadaniem dalszych wywodów prowadzonych na tych stronach. W ich prowadzeniu wypadnie w dużej mierze podążyć za myślą teologiczną Kościoła wschodniego, głównie prawosławnego, jako że w niej odbija się doktryna Ojców, niekwestionowanych nauczycieli całego Kościoła Chrystusowego. Pod adresem takiej właśnie opcji nie ma potrzeby zgłaszać jakichkolwiek zastrzeżeń ze strony katolickiej. W tym miejscu chrześcijanin zachodni ma prawo korzystać — a może nawet jest zobowiązany — z dobroczynnego wpływu „drugiego płuca” Kościoła, który to wpływ jest nieodzowny dla zdrowego rozwoju Ciała Chrystusowego.

Obrazy święte stanowią dla Kościoła wschodniego i dla Kościoła Rzymskokatolickiego istotny element w życiu religijnym, zbiorowym i indywidualnym, chociaż różny jest stopień praktycznego zaakcentowania tej sprawy. W kościołach wyznania luterańskiego znajdują one zastosowanie wyłącznie w charakterze wystroju wnętrza świątyni; w Kościele reformowanym nie znajdują żadnego zastosowania.

Ikona jako rzeczywistość religijna, obecna w życiu Kościoła, tak liturgicznym, jak i indywidualno-pobożnościowym, stawia przed umysłem ludzkim szereg pytań, na które odpowiedzieć winna teologia. Pytanie pierwsze dotyczyć będzie pochodzenia sztuki sakralnej w chrześcijaństwie. Konkretnie dotyczyć ono będzie związku, jaki zachodzi między pojawieniem się ikony a przekazem Starego i Nowego Testamentu. W dalszej kolejności poruszona zostanie kwestia dziejów sztuki sakralnej, jej losów i związanego z nimi rozwoju doktryny Kościoła w tym punkcie. Doktryna Kościoła, zespolona z refleksją Ojców, stanowić będzie przesłankę późniejszej systematyzacji właściwej teologii świętego obrazu, czyli ikony. Całość materiału dzieli się więc na trzy wyodrębnione, chociaż ściśle połączone i zależne od siebie części:

I. Ikona wobec przekazu biblijnego,

II. Dzieje ikony oraz rozwój jej idei w chrześcijaństwie,

III. Refleksja teologiczna nad świętym obrazem — ikoną.

UWAGA! W wersji internetowej nie zachowano przypisów

opr. aw/aw

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama