Pierwsze lata w szkole

Rady dla rodziców i wychowawców - fragmenty rodziału p.t. "Podstawy umiejętności społecznych"

Pierwsze lata w szkole

Bogna Białecka

Pierwsze lata w szkole

Rady dla rodziców i wychowawców

ISBN: 978-83-7516-189-2

wyd.: Wydawnictwo Święty Wojciech 2009



Spis treści
I. Podstawy umiejętności społecznych
Sztuka konwersacji
Rozmawiamy o zaufaniu
Jak chwalić, żeby nie zepsuć dziecka
Dziecko z poczuciem humoru
Śmiech w rodzinie
Nauka hojności
Wytrwałe dziecko
Przepis na odpowiedzialność
Dzieci a pieniądze
Dziecko chętne do współpracy
Potrafimy sobie poradzić z problemami
Zaangażowany tata
II. Sposoby na dyscyplinę
Dobre maniery
Zrobię to za ciebie
Dyscyplina
Ruletka dyscypliny
Konflikty z dziećmi
Gdy dziecko kłamie
Adlerowska „instrukcja obsługi” dziecka
III. Ech, ta szkoła
Bezbolesny powrót do szkoły
Nauka łatwa, przyjemna i bezstresowa?
Triki wspomagające naukę
Nauka z celem
Czy zadanie domowe musi być torturą?
IV. Rozwijanie inteligencji emocjonalnej
Dziecko emocjonalnie inteligentne
Jak ćwiczyć swoją inteligencję emocjonalną?
Straszna sprawa?
Sposoby reakcji na trudne uczucia dziecka
Dziecko się złości
Sposoby na złość
Nauka panowania nad gniewem
Walki rodzeństwa
V. Radzenie sobie z problemami emocjonalnymi
Sposoby na problemy ze spaniem
„Nerwowe” dziecko
Dziewczynki z ADHD
Depresja dziecięca
Jak pomóc dziecku cierpiącemu na depresję?
Jak pomóc dziecku poradzić sobie ze śmiercią zwierzątka?
VI. Dzieci a kultura masowa
Sposoby na Pierwszą Komunię Świętą
Telewizja dobra czy zła?
Zarządzanie telewizorem
Zniewolone dzieci
Jak mówić dzieciom o wiadomościach w radiu, telewizji i Internecie

Podstawy umiejętności społecznych

Sztuka konwersacji

Jak możemy wyrazić miłość? Myślę, że konieczne są trzy warunki. Musimy zbliżyć się do kochanej osoby, nawiązać z nią autentyczny kontakt. Musimy słuchać całym sercem, odczuwać jej potrzeby. Musimy używać języka, który do niej trafi. Wielu z nas tylko gada. Musimy nauczyć się słyszeć bliskich i słuchać ich wytrwale.
księżniczka Pale Moon

Pogaduchy?

„Jak się dzisiaj bawiłaś? Co robiliście?” — typowy sposób rozpoczynania przez dorosłych rozmowy z dziećmi przypomina przesłuchanie. A często wydaje się, że nie ma co opowiadać. Tak naprawdę córka cały dzień jeździła na rowerze z koleżanką i zastanawiała się, czy Tomek którąś z nich lubi, bo się uśmiechnął, jak przejeżdżały, o czym tu mówić? Zamiast zagajenia w stylu śledczym można rozmowę rozpoczynać sympatyczniej.

Doskonałą okazją do tego jest wspólny obiad lub kolacja. Jak pokazują badania, rodziny, którym udaje się zjeść wspólnie jeden posiłek dziennie, mają o wiele lepsze relacje niż rodziny ciągle się mijające. Kathy Lynn, kanadyjska pedagog, proponuje, by wracając z pracy, zrobić w myślach przegląd dnia — czy zdarzyło się coś ciekawego lub zabawnego? A może usłyszeliście interesującą anegdotę, przeczytaliście coś w prasie? Przy obiedzie krótko i dowcipnie opowiedzcie o tym, spytajcie domowników o zdanie. Dobre zagajenie wciąga w rozmowę (pamiętajcie, by nie narzekać!).

Niezobowiązujące pogaduchy uczą umiejętności towarzyskich — sztuki konwersacji, a także przy odpowiednio dobranym temacie — myślenia i wyrażania własnego zdania.

Ćwiczenie umiejętności rozmowy

Podstawą porozumiewania się jest otwarte słuchanie, bez wyciągania pochopnych wniosków. Jest to sztuka, jednak można ją ćwiczyć w ciekawy sposób. Oto propozycja prostej, a wciągającej gry dla całej rodziny.

Usiądźcie w kole. Jedna osoba mówi jakieś proste zdanie, np. „Lubię truskawki”, „Nie chce mi się myć”. Reszta po kolei zadaje pytania, starając się odkryć sens tej wypowiedzi, stojące za nią potrzeby, problemy.

Wszystkie pytania powinny zaczynać się od zwrotu: „Czy to znaczy, że”..., a odpowiadać na nie można tylko „tak” lub „nie”. Zabawa ta potrafi trwać całkiem długo, uświadamiając nam, że właściwe zrozumienie innych wymaga czasu. Jeszcze jednym prostym ćwiczeniem jest wprowadzenie zasady, że rozmawiamy tylko z osobą, z którą mamy kontakt wzrokowy. Ilu rodzicom zdarza się krzyczeć do dziecka w drugim pokoju, a potem denerwować, że nie odpowiada? Prosta zasada, że podchodzę do osoby, z którą chcę porozmawiać, patrzę jej w oczy (co w przypadku małych dzieci oznacza np. przykucnięcie) i dopiero wtedy mówię, znacznie zwiększa skuteczność komunikacji.

opr. aw/aw

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama