Medycyna ludów pierwotnych

Do historii medycyny - wprowadzenie (fragmenty)

Medycyna ludów pierwotnych

Zdzisław Gajda

DO HISTORII MEDYCYNY - WPROWADZENIE

ISBN: 978-83-7505-560-3

wyd.: WAM 2011

Wybrane fragmenty
Wstęp
Medycyna ludów pierwotnych

I. Medycyna ludów pierwotnych

1. Wprowadzenie

Co to jest medycyna? Zdawa ć by się mogło, że o odpowiedź nietrudno. Wystarczy sięgnąć po pierwszą lepszą encyklopedię czy leksykon, by znaleźć odpowiednie wyjaśnienie. Ale wiemy, że to nie jest takie proste. To tak, jak ze zdrowiem: „Jak cenić cię trzeba ten tylko się dowie, kto cię stracił”. To znamy, ale z tego nie wynika definicja zdrowia. A nad nią trudzili się eksperci ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i, choć podali najbliższą prawdy, sami byli świadomi, że jest daleka od doskonałości. Podobnie z medycyną. Żadna z dotychczasowych definicji nie może w pełni zadowalać nikogo, kto związał się z nią na co dzień.

Jedno jest pewne: aby zrozumie ć, czym jest medycyna, trzeba na nią spojrzeć w aspekcie historycznym. Medycyna, w jej zastosowaniu praktycznym, wykazuje w swym rozwoju trzy etapy:

1) leczenie chorób i łagodzenie cierpienia — medycyna lecznicza;
2) zapobieganie chorobom — medycyna profilaktyczna;
3) wzmacnianie si fizycznych i duchowych — medycyna pozytywna, medycyna zdrowego człowieka.

Najd łuższy jest okres pierwszy. Elementy drugiego znajdujemy już w starożytnym Izraelu, ale wiemy, że dopiero po poznaniu przyczyn chorób medycyna zapobiegawcza mogła być skuteczna, a to pojawiło się późno. I wreszcie, choć elementów medycyny pozytywnej nie brakowało w przeszłości, przecież mówi się o niej (być może nawet więcej mówi niż robi) w ostatnim stuleciu1.

2. Początki medycyny

U początków medycyny był ból i cierpienie. Stanowią one nieodłączny element ludzkiej egzystencji, który dotyczy nie tylko człowieka, ale całej przyrody ożywionej. Ale to jeszcze nie jest medycyna. Medycyna zrodziła się nie z bólu i cierpienia, ale z potrzeby przyniesienia pomocy człowiekowi cierpiącemu z powodu choroby. Świetnie to wyraził jeden z najwybitniejszych krakowskich uczonych, Jan Miodoński:

„Nie umia łbym podać definicji homo sapiens, natomiast jestem przekonany, że wiem, w jakiej fazie rozwoju należy nazwać istotę ludzką człowiekiem. Będzie to ta faza, w której istota owa stała się zdolną do współczucia i miłosierdzia.
W tym samym momencie zaistniały warunki dla narodzin medycyny; dlatego powiedzieć możemy, iż medycyna jest tak stara jak ludzkość. Przedmiotem tak pojętej medycyny jest nie tylko choroba, ale i śmierć, która jest integralną częścią procesów życia, nie tylko ból fizyczny, ale i nieszczęście, nie tylko pomoc fizyczna, której formy i sposoby ciągle się zmieniają, ale i pomoc moralna, której zasadnicze formy wykazują trwałość niezwykłą”2.

Na medycynę składają się trzy nawarstwiające się w przebiegu historycznym elementy: magia, empiria, nauka.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama