Ksiądz Wiktor Jacewicz SDB

Badacz martyrologium polskiego duchowieństwa w czasie II wojny światowej

Badacz martyrologium polskiego duchowieństwa w czasie II wojny światowej

W 2019 roku obchodzić będziemy kilka okrągłych rocznic ważnych wydarzeń związanych z okresem II wojny światowej; przypadnie bowiem 80. rocznica jej wybuchu i 75. rocznica Powstania Warszawskiego. Na łamach naszego miesięcznika przywoływaliśmy już w różnych kontekstach ten tragiczny okres naszych dziejów. Pisaliśmy chociażby o salezjańskich męczennikach z okresu ostatniej wojny, o życiu obozowym czy akcji ratowania od zagłady Żydów. Ciekawych wątków związanych z historią salezjanów Polsce w tym okresie jest jednak znacznie więcej, a wspomniane rocznice stają się dobrą okazją, aby chociaż kilka z nich przybliżyć naszym czytelnikom.

Rozpocznijmy od przywołania historii życia salezjanina ks. Wiktora Jacewicza. Jako kleryk trafił do obozów zagłady w Działdowie, Mauthausen-Gusen i Dachau. Przeżył w nich prawie pięć lat niewoli i katorżniczej pracy. Po wojnie został księdzem i przez znaczną część kapłaństwa poświęcił się badaniom nad martyrologią duchowieństwa polskiego w czasie okupacji niemieckiej, które ostatecznie zaowocowały stopniem doktora uzyskanym na ówczesnej Akademii Teologicznej w Warszawie.

Na drogach salezjańskiego powołania

Wiktor Jacewicz urodził się 26 października 1909 roku w Petersburgu. Był synem Kazimierza i Franciszki z d. Zukowskiej. Jego ojciec był grabarzem. Po zakończeniu I wojny światowej rodzina Jacewiczów przeprowadziła się do Grajewa na Mazurach. W wieku dwudziestu trzech lat wstąpił do Zgromadzenia Salezjańskiego. Odbył kolejno aspirantat w Daszawie koło Stryja (1932-1933), nowicjat w Czerwińsku (1933-1934), w latach 1934-1936 studiował filozofię w Marszałkach i uzyskał państwową maturę. Dalej odbywał praktykę duszpastersko-wychowawczą, zwaną u salezjanów asystencją, w Salezjańskiej Szkole Rzemiosł w Łodzi (1936-1938). W roku szkolnym 1938/1939 kleryk Wiktor Jacewicz został przeniesiony na ostatni rok asystencji do Kolegium Salezjańskiego w Aleksandrowie Kujawskim. 21 sierpnia w Różanymstoku złożył wieczyste śluby zakonne. Powrócił do Aleksandrowa Kujawskiego, aby przygotować się do przeprowadzki do studentatu teologicznego w Krakowie. Niestety, wyjazd na studia nie doszedł do skutku. W Aleksandrowie zastał go wybuch II wojny światowej.

W niemieckich obozach

Wraz z wybuchem wojny rozpoczął się najtrudniejszy okres życia salezjanina. Najpierw przeszedł kilka tygodni wojennej tułaczki, uciekając raz przed Niemcami, a później, po 19 września, także przez Sowietami. Ostatecznie na przełomie października i listopada 1939 r. trafił do placówki salezjańskiej w Płocku, gdzie wkrótce wraz z innymi klerykami podjął studia teologiczne w miejscowym seminarium duchownym. Radość z możliwości kontynuowania formacji kapłańskiej nie trwała długo. W grudniu 1939 roku okupanci zamknęli seminarium. Klerycy salezjańscy pozostali w Płocku, gdzie w kwietniu 1940 roku zostali aresztowani i następnie przewiezieni do obozu w Działdowie. 20 kwietnia 1940 roku dotarli do obozu koncentracyjnego Dachau. Po odbyciu kwarantanny zostali przewiezieni do KL Mauthausen-Gusen, skąd Wiktor Jacewicz ponownie został przetransportowany do KL Dachau, gdzie otrzymał numer obozowy 3932.

W obozie przebywał aż do jego wyzwolenia przez wojska amerykańskie 29 kwietnia 1945 r. W czasie niedoli poprzez swoją uczynność zapisał się złotymi zgłoskami w pamięci współwięźniów. Ksiądz biskup Franciszek Korszyński tak wspominał ks. Jacewicza z czasów pobytu w Dachau: „Chlubnie dał się poznać ze swej uczynności, pomagając starszym i słabszym w pracy i przy noszeniu kotłów. Lecz najchlubniej wpisał się w pamięci chorych leżących na rewirze, bo należąc do rewirowej drużyny sportowej i mając dlatego łatwy wstęp na rewir chodził do celi, pocieszał ich, zanosił im pożywienie i lekarstwa, a przede wszystkim Pana Jezusa Eucharystycznego. Był jednym z najgorliwszych Tarsycjuszów obozu. A kiedy został pisarzem i w końcu blokowym bloku 30, z całym poświęceniem otaczał mieszkających tam zarażonych iście samarytańską opieką”.

Strażnik pamięci o męczeństwie Kościoła

Po wojnie Jacewicz powrócił do seminarium salezjańskiego w Krakowie i kontynuował studia teologiczne, uzyskując stopień magistra na Uniwersytecie Jagiellońskim. 29 czerwca 1947 r. przyjął święcenia kapłańskie z rąk biskupa Stanisława Rosponda. Następnie podjął pracę w charakterze nauczyciela i wychowawcy w kilku szkołach i zakładach salezjańskich: Kutno – Woźniaków (1947-48), Warszawa (1948-49), Różanystok (1949-1952), Aleksandrów Kujawski (1952-1955). Po likwidacji przez władze komunistyczne salezjańskich placówek wychowawczych pracował w duszpasterstwie.

W powojennych latach ks. Wiktor Jacewicz stał się wytrwałym badaczem męczeństwa polskiego Kościoła podczas ostatniej wojny. Materiały historyczne związane z tą tematyką gromadził skrupulatnie od powrotu z obozu do Polski. Po święceniach zaczął w tym względzie współpracować z ks. Janem Wosiem SDB. Pod koniec lat sześćdziesiątych prymas Polski kard. Stefan Wyszyński wraz z Konferencją Episkopatu Polski oficjalnie powierzyli obu salezjanom przygotowanie „Martyrologium duchowieństwa polskiego podczas II wojny światowej”.

Ksiądz Jacewicz był bardzo aktywny jako sekretarz Komitetu Księży Polskich Byłych Więźniów Obozu Koncentracyjnego w Dachau. Pełniąc tę funkcję, redagował „Biuletyn Informacyjny” komitetu, współorganizował coroczne pielgrzymki księży – byłych więźniów do sanktuarium św. Józefa w Kaliszu, organizował też pomoc materialną dla potrzebujących towarzyszy obozowej niedoli. Miał też swój znaczny udział w powstaniu kaplicy mauzoleum oraz archiwum i muzeum męczenników II wojny światowej w sanktuarium św. Józefa w kaliskiej kolegiacie.

Utrzymywał szerokie kontakty z historykami zajmującymi się problematyką lat okupacji i był wśród nich bardzo cenionym znawcą tematu. Wygłosił dziesiątki referatów na spotkaniach, sympozjach, zjazdach poświęconych martyrologium polskiego duchowieństwa. Był też autorem wielu artykułów oraz książek. Wśród tematyki związanej z męczeństwem duchowieństwa w czasie II wojny światowej na czoło wysuwają się: „Ci, którzy przeszli przez Dachau” (opublikowane pod pseudonimem Jan Domagała) oraz monumentalne pięciotomowe dzieło opracowane wspólnie z ks. Janem Wosiem SDB na życzenie Prymasa Kardynała Stefana Wyszyńskiego: „Martyrologium polskiego duchowieństwa rzymskokatolickiego pod okupacją hitlerowską 1939-1945”. W dowód uznania za to dzieło 20 czerwca 1979 r. otrzymał stopień naukowy doktora teologii na ATK. Zmarł 19 kwietnia 1985 r. we Włocławku. Pochowany został w kwaterze salezjańskiej w Aleksandrowie Kujawskim. Z jego dorobku oraz utworzonego przy okazji badań naukowych archiwum do dzisiaj korzystają liczni historycy.

ks. Jarosław Wąsowicz, salezjanin

opr. ac/ac

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama