Wychowanie do odpowiedzialności

Kształtowanie odpowiedzialności u dziecka łączy się ściśle z jej poczuciem u samego rodzica

Jedną z cech człowieka dorosłego jest odpowiedzialność za własne życie zarówno w sferze fizycznej, emocjonalnej, intelektualnej, jak i duchowej. Odpowiedzialność jest podstawą samorealizacji człowieka, jego moralności i więzi społecznych. Istotą odpowiedzialności jest to, że człowiek sam przyczynia się do osiągania własnego dobra i dobra innych. Wychowanie do odpowiedzialności staje się tym bardziej potrzebne, im bardziej w świecie współczesnym zanika poczucie odpowiedzialności, a nawet pojawia się świadome jej odrzucenie. W kontekście współczesnego zagubienia i zafałszowania ludzkiej wolności być może najważniejszym aspektem wychowania jest wychowanie do odpowiedzialności, a więc do odpowiedzialnej wolności — do wolności w duchu miłości.

Postawa odpowiedzialności, w najprostszym ujęciu, wymaga spełnienia czterech warunków: wiem, co robię, znam cel działania, przewiduję konsekwencje, przyjmuję i ponoszę te konsekwencje. To proste zestawienie może być bardzo pomocne w procesie wychowania rodzinnego, szczególnie w sytuacjach, które często dzieci określają lapidarnie w sformułowaniu: „czego rodzice od nas chcą?”

Wychowanie do odpowiedzialności za własne postępowanie dokonuje się najlepiej w dobrej atmosferze domowej, przepełnionej życzliwością i szacunkiem. Rodzice powinni pamiętać, że rozwój umiejętności bycia odpowiedzialnym jest możliwy tylko w sytuacji wyboru. Każdego dnia zdarzają się sytuacje trudne do rozwiązania przez dzieci. Ważna jest zachęta do samodzielnego rozwiązywania problemów, uczenie nazywania i wyrażania przeżywanych uczuć oraz poszukiwania dróg porozumienia.

Uczenie odpowiedzialności polega na wyrabianiu samodzielności, czyli wyrabianiu gotowości do podejmowania decyzji oraz umiejętności radzenia sobie z problemami. Ważny jest w tym procesie fakt, by wybór był skierowany ku wartościom, a nie stawał się ucieczką przed wysiłkiem i trudnościami.

Dzieci obserwują wybory rodziców, oceniają je i budują własny system wartościowania i wyboru. Rodzice nie powinni też zapominać, że odpowiedzialność za drugiego człowieka oznacza wyraźne rozpoznanie granic swojej wolności w odniesieniu do praw dziecka.

Jedną z naturalnych przyjemności doznawanych w dzieciństwie jest odkrycie: „potrafię to zrobić”. Jeśli w czasie, gdy dzieci dorastają, wszystkie decyzje podejmują za nie rodzice, jeśli nie stawia się przed nimi żadnych oczekiwań i niczego nie wymaga, istnieje niebezpieczeństwo, że pozostaną one zbytnio zależne i nie ukształtują się w pełni jako odrębne jednostki. Nie ukształtuje się w nich umiejętności stosowne do ich wieku. Osoby takie nie będą umiały ponosić odpowiedzialności za siebie.

Jeśli jednak zaczyna się wymagać od dziecka zbyt dużo, jeśli obciąży się je wymaganiami ponad jego możliwości, istnieje niebezpieczeństwo, że stanie się ono bierne, zdominowane przez poczucie klęski i wrodzonej nieudolności. Oznacza to, że proces indywidualizacji oraz wykształcenia odpowiedzialności nie w pełni się dokonał.

Istnieje ścisłe powiązanie wolności i odpowiedzialności. Postawa odpowiedzialności jawi się jako odkrycie i urzeczywistnianie pozytywnego wymiaru wolności: „wolności do czegoś”. Zadaniem rodziców jest pomoc swemu dziecku odkryć, że jest wolne do tego, aby w pełni stawać się człowiekiem, aby potwierdzać swoją osobową godność.

Chrześcijańscy rodzice, świadomi, że wolność opiera się zawsze na prawdzie, wspierają dzieło prawdy: odpowiedzialność za prawdę jest jednym z podstawowych znaków odpowiedzialności za siebie i drugiego człowieka. Nie ma innego sposobu wpływania na wolność dziecka, jak przez odkrywanie mu prawdy w duchu miłości. Poczucie odpowiedzialności rodziców za dziecko nie może więc usprawiedliwiać próby narzucania mu czegoś, co godziłoby w jego poczucie godności.

Wychowanie do odpowiedzialności jest — w kontekście życia rodzinnego — wychowaniem do współodpowiedzialności. Dziecko w duchu wolności ukierunkowanej na miłość powinno poczuwać się także do odpowiedzialności za innych członków rodziny, do której przynależy. Żyjąc wespół z innymi, dziecko stopniowo odkrywa konkretne wymiary współodpowiedzialności.

Kształtowanie odpowiedzialności u dziecka łączy się ściśle z jej poczuciem u samego rodzica. Powinno ono mieć charakter „wymagającej miłości”: najpierw od siebie, potem od innych; bowiem tylko wtedy, gdy ktoś potrafi wymagać od siebie, może w sposób odpowiedzialny wymagać od innych.

opr. aw/aw

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama