Wierzycie w Boga?

Homilia na Wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych (Zaduszki)

Po zakończeniu Mszy św., podczas której Jan Paweł II dokonał beatyfikacji Matki Teresy z Kalkuty, kardynał Jean-Marie Lustiger powiedział, że w czasie licznych spotkań z Błogosławioną tylko jeden raz się posprzeczali. Matka Teresa nie pozwalała, aby siostry pracujące w Paryżu miały ubezpieczenia społeczne.

Błogosławiona Teresa z Kalkuty pragnęła, aby siostry jej zgromadzenia żyły jak ubodzy w Indiach. Na Zachodzie Europy, w świecie ludzi bogatych, miały dawać świadectwo, jak żyją ludzie w krajach ubogich. I choć kard. Lustiger przekonywał, że życie bez ubezpieczenia będzie kosztowało o wiele więcej, niż gdyby siostry je wykupiły, Matka Teresa obstawała przy swoim - pragnęła zjednoczenia z ubogimi i całkowitego zaufania do Boga.

Prostota i pewność, z jaką bł. Teresa zwracała się do ludzi, ma swe źródło w głębokim, osobistym spotkaniu z Bogiem. Doświadczenie Jego opieki i pomocy, zwłaszcza w różnorakich krytycznych sytuacjach, których nie brakowało w jej życiu, rozbudzało coraz to większe zaufanie, że Bóg nigdy człowieka nie opuszcza: „Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga?”.

Ewangelia czytana we Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych to zaproszenie do zrobienia rachunku sumienia z wiary szczerej, prostej i pełnej ufności. Takiej wiary, jakiej przykład znajdujemy w życiu wielu świętych, których serce wolne było od jakiegokolwiek lęku przed tym, co przyniesie kolejny dzień.

„Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga?”. Warto odkrywać, że stosunek do tego, co posiadamy i co chcielibyśmy posiadać, jest jakimś odbiciem naszego myślenia o wieczności. Im człowiek ma większe zaufanie do Boga i im bardziej jest przekonany, że życie na ziemi jest pielgrzymką do domu Ojca, tym mniej zwraca uwagę na to, co posiada i tym mniejszą wagę przykłada do tego, by zabezpieczyć się na przyszłość.

Nie zachęcam, aby wzorem Matki Teresy rezygnować z ubezpieczeń społecznych. Takie decyzje należy odczytywać w kontekście całego jej powołania. Dzisiejsza Ewangelia niech nam jednak przypomni, że wiara, która przekłada się na codzienne życie, uwalnia człowieka od wszelkiej „trwogi serca” - i tej, którą przynosi każdy dzień, i tej, która może się rodzić w obliczu śmierci.


opr. mg/mg



« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama