Ja Ci zbuduję dom

Homilia na 4 Niedzielę Adwentu roku B

Pierwsze czytanie 2 Sm 7,1-5.8b-11.16

Gdy król Dawid zamieszkał w swoim domu, a Pan poskromił wokoło wszystkich jego wrogów, rzekł król do proroka Natana: «Spójrz, ja mieszkam w pałacu cedrowym, a Arka Boża mieszka w namiocie». Natan powiedział do króla: «Uczyń wszystko, co zamierzasz w sercu, gdyż Pan jest z tobą». Lecz tej samej nocy Pan skierował do Natana następujące słowa: «Idź i powiedz mojemu słudze, Dawidowi: To mówi Pan: Czy ty zbudujesz Mi dom na mieszkanie?

To mówi Pan Zastępów: «Zabrałem cię z pastwiska spośród owiec, abyś był władcą nad ludem moim, nad Izraelem. I byłem z tobą wszędzie, dokąd się udałeś, wytraciłem przed tobą wszystkich twoich nieprzyjaciół. Dam ci sławę największych ludzi na ziemi. Wyznaczę miejsce mojemu ludowi, Izraelowi, i osadzę go tam, i będzie mieszkał na swoim miejscu, a nie poruszy się więcej, a ludzie nikczemni nie będą go już uciskać jak dawniej. Od czasu, kiedy ustanowiłem sędziów nad ludem moim izraelskim, obdarzyłem cię pokojem ze wszystkimi wrogami. Tobie też Pan zapowiedział, że ci zbuduje dom. Przede Mną dom twój i twoje królestwo będzie trwać na wieki».

Czytanie z Drugiej Księgi Samuela opowiada o zamiarze króla Dawida zbudowania świątyni. Zwierzał się Natanowi: „Spójrz, ja mieszkam w pałacu cedrowym, a Arka Boża mieszka w namiocie”. Zaczął więc gromadzić materiał na budowę świątyni, ale nie było mu dane jej zbudować. Uczyni to jego syn Salomon. Świątynia zbudowana przez Salomona stanie się nie tylko ośrodkiem kultu religijnego dla całego Izraela, ale równocześnie czynnikiem jednoczącym Żydów w jeden naród. Jej zburzenie przez Rzymian w roku 70 było równocześnie likwidacją resztek państwowości żydowskiej.

Podobnie i nasze państwo od samego początku było związane ze świątyniami. Nasz pierwszy historyczny władca, Mieszko I, chcąc na skalę europejską zorganizować swoje państwo, przyjmuje chrzest i sprowadza misjonarzy, biskupów i kapłanów, wznosi katedry i świątynie. W ten sposób powstaje pierwsza katedra w Poznaniu; następne w Gnieźnie, Kołobrzegu, Kamieniu Pomorskim. Powstają kościoły i kaplice we wszystkich zakątkach kraju i wokół nich skupia się społecznie zorganizowane życie narodu polskiego.

Jak umacnianie państwa przez naszych władców dokonywało się przez wprowadzanie organizacji kościelnej i wznoszenie świątyń — tak na odwrót, jego osłabianie przez naszych wrogów w okresie najazdu szwedzkiego w XVII wieku, a później w okresie rozbiorów następowało przez okradanie, niszczenie i likwidację świątyń katolickich. Bo wrogowie wiedzieli doskonale, że świątynie katolickie były ostatnimi bastionami polskości.

Podobnie było w okresie okupacji hitlerowskiej. Podobnie też w okresie rządów komunistycznych w okresie powojennym.

Drugie czytanie Rz 16,25-27

Temu, który ma moc utwierdzić was
zgodnie z Ewangelią i moim głoszeniem Jezusa Chrystusa,
zgodnie z objawioną tajemnicą,
dla dawnych wieków ukrytą,
teraz jednak ujawnioną,
a przez pisma prorockie na rozkaz odwiecznego Boga
wszystkim narodom obwieszczoną,
dla skłonienia ich do posłuszeństwa wierze,
Bogu, który jedynie jest mądry,
przez Jezusa Chrystusa,
niech będzie chwała na wieki wieków! Amen.

Św. Paweł w Liście do Rzymian uwielbia Boga za dar Ewangelii głoszonej wszystkim narodom. „Bogu, który jedynie jest mądry, przez Jezusa Chrystusa, niech będzie chwała na wieki wieków”.

Naród polski umiał zawsze w swoich dziejach dostrzegać działanie Opatrzności Bożej. Dali temu wyraz twórcy Konstytucji, uchwalonej przez Sejm Ustawodawczy 17 marca 1921 roku. We wstępie czytamy:

„W imię Boga Wszechmogącego!

My, Naród Polski, dziękując Opatrzności za wyzwolenie nas z półtorawiekowej niewoli, wspominając z wdzięcznością męstwo i wytrwałość ofiarnej walki pokoleń, które najlepsze wysiłki swoje sprawie niepodległości bez przerwy poświęcały, nawiązując do świetnej wiekopomnej Konstytucji 3 Maja — dobro całej zjednoczonej i niepodległej Matki Ojczyzny mając na oku, a pragnąc jej byt niepodległy, potęgę i bezpieczeństwo oraz ład społeczny utwierdzić na wiekuistych zasadach prawa i wolności, pragnąc zarazem zapewnić rozwój wszystkich jej sił moralnych i materialnych dla dobra całej odradzającej się ludzkości, wszystkim obywatelom Rzeczypospolitej równość, a pracy poszanowanie, należne prawa i szczególną opiekę Państwa zabezpieczyć — tę oto Ustawę Konstytucyjną na Sejmie Ustawodawczym Rzeczypospolitej Polskiej uchwalamy i stanowimy”.

Cyt. za: Kalendarium duszpasterskie, Kraków 1983, t. I, s. 141.

Ewangelia Łk 1,26-38

W szóstym miesiącu posłał Bóg anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja. Anioł wszedł do Niej i rzekł: «Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami».

Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie. Lecz anioł rzekł do Niej: «Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca». Na to Maryja rzekła do anioła: «Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?» Anioł Jej odpowiedział: «Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego». Na to rzekła Maryja: «Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa!» Wtedy odszedł od Niej anioł.

Dzisiejsza Ewangelia święta opisuje przebieg Zwiastowania. Anioł Gabriel powiadamia Maryję, że z woli Boga stanie się Matką Jego Syna, naszego Zbawcy Jezusa Chrystusa.

Tajemnicę Zwiastowania kontemplujemy w ramach tajemnic radosnych różańca świętego. W naszym życiu mamy również rozmaite zwiastowania, mniejsze i większe: niektóre mają wpływ na nasze dalsze życie. Takim zwiastowaniem, przeżywanym w każdą niedzielę jest Msza św. transmitowana z kościoła Świętego Krzyża z Warszawy w programie pierwszym Polskiego Radia, o godzinie 9.00. Przez jedną godzinę Radio Polskie staje się zwiastunem tajemnic eucharystycznych docierających do polskich domów, szczególnie do ludzi chorych. Pierwsza transmisja Mszy św. z kazaniem miała miejsce 3 maja 1927 roku, z katedry poznańskiej. Polska była pierwszym krajem, w którym transmitowano Mszę św. W latach okupacji nastąpiła przerwa. Powojenne nadawanie władze komunistyczne zawiesiły w 1949 roku. Przez 30 lat władze pozostawały głuche na prośby chorych przykutych do łóżek i na żądania episkopatu. Dopiero pod naciskiem rodzącej się „Solidarności”, po 31 latach przerwy, od 21 września 1980 roku znów mamy transmisję radiową Mszy św. z kościoła Świętego Krzyża w Warszawie. Transmisja ta jest radosnym zwiastowaniem dla tysięcy chorych w Polsce, którzy nie mogą brać bezpośredniego udziału we Mszy świętej.

Kalendarium duszpasterskie, Kraków 1984, t. III, s. 574.


opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama