Wiersze

Kilka wierszy z tomiku "Niski profil"

Zgoda i z tym
że mnie mogło nie być
skoro jednak jestem
samemu sobie nie dałem imienia
zawsze do kogoś przychodzi się w gości
czyjeś okryło mnie błogosławieństwo
(a idąc dalej
w tym samym kierunku)
zdumiony pytam
nie chcąc odpowiedzi
jestem a przecież i mnie mogło nie być

Jam jest

Niejeden kogut ochrypł od piania
nad moim grzechem
czy się doczekam Piotrowej mocy
kłębek nicości
co się boi przyznać
do swego imienia
o trzeciej nad ranem

Ze wszystkich miłości

Twarzą w twarz
z nocą którą w sobie nosisz
sam na sam
z cieniem
gdy ze wszystkich słów
imię
a ze wszystkich miłości
miłość
pozostała
 
Pierwsze kroki w Azji
Uczę się uczę
wszystkiego od nowa
żyć po turkmeńsku
siedząc na podłodze
zieloną herbatę piję z sąsiadami
słuchając języka niezrozumiałego
z muzułmańskimi dziećmi gram w piłkę na plaży
a one mnie uczą liczyć do dziesięciu
na wakacjach w Polsce ludzie mnie pytają
czy nam co nie grozi
w azjatyckim kraju

Na wiadomość o śmierci Zbigniewa Herberta

Do Azji także wieści o śmierci
choć nieco później
przychodzą
słowo nam dałeś
czy można więcej
zostawić tym którzy rozmawiają
musi być bardzo zmęczony człowiek
co się mocował od urodzenia
do samej śmierci z kilkoma słowami
pytając
co trzeba powiedzieć
prosto w oczy
więc niech nagrodzi wieczny odpoczynek
tego co ptaka nazywał ptakiem
w zakazanych czasach
i miał odwagę czynić osobiście
rachunek sumienia
spowiadać się na głos
aż wszyscy słyszeli

Noc w Kazachstanie

Srebrny cień liże zbocze góry
o tej porze
nie słychać syku węża
wiatr nie strąca gałęzi
szczeka pies
nad potokiem
od czasu do czasu
zadzwoni wiaderko
głosy wracają coraz ciszej
któż to opowie
do samego końca

(Wiersze o. Andrzeja Madeja pochodzą z jego najnowszego tomiku pt. Niski profil, który ukazał się nakładem Wydawnictwa Księgarni św. Jacka w Katowicach).

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama